derf
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2005
Posty: 1600
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 10:21, 16 Lip 2006 Temat postu: Jeff Healey Band, The - The Very Best Of |
|
|
Jeff Healey Band, The - The Very Best Of
It Could All Get Blown Away; Communication Breakdown; Yer Blues; Stop Breakin’ Down; Run Through The Jungle; Cruel Little Number; Shapes Of Things; Badge; Confidence Man; Angel; House That Love Built; River Of No Return; See The Light; Don’t Let Your Chance Go By; Nice Problem To Have;
Przyznam, że trochę zdziwiłem się, iż Jeff Healey tak szybko zdecydował się na składankę. Przecież ma na swym koncie dopiero cztery albumy, w tym jeden w całości wypełniony przeróbkami. Czyżby brakowało nowych pomysłów?
No dobra, przyjrzyjmy się, czego dorobił się przez te dziesięć lat ten utalentowany Kanadyjczyk. The Very Best Of... jest przekrojem przez dotychczasową twórczość artysty, a ściślej rzecz biorąc, przez cztery albumy wydane pod szyldem Aristy. Znalazły się tu zatem zarówno kompozycje The Jeff Healey Band, jak i opracowania znanych utworów z kręgu bluesa i rocka przełomu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Od razu trzeba przyznać, że więcej frajdy Healey sprawia, wykonując te drugie. Po prostu jego własne utwory nie są tak atrakcyjne jak Communication Breakdown Zeppelinów, Yer Blues Beatlesów czy Badge Cream. A może ujmijmy rzecz inaczej: Kanadyjczyk jest znacznie lepszym gitarzystą niż kompozytorem. Utwór może być przeciętny jak See The Light, Cruel Little Number, czy nawet River Of No Return, ale kiedy Jeff zagra solo, od razu robi się przyjemniej. A już naprawdę urzeka w instrumentalnym bluesie na dwie gitary – Nice Problem To Have. Szkoda tylko, że na finał zaserwował nam coś takiego jak While My Guitar Gently Weeps – dość odległą od bluesa, łzawą piosenkę Harrisona...
MARCIN GAJEWSKI
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|